Zrób interes z Markiem Kondratem

Young Engineers fit for a Prince
00:00
03:42

Postanowił pan rozwijać markę Kondrat Wina Wybrane poprzez franczyzę. Udało się uniknąć błędów popełnionych przy rozwoju sieci restauracji Prohibicja?
Mamy bardzo precyzyjnie ustalone zasady współpracy z franczyzobiorcami - to podstawa przy takich rozwiązaniach. To delikatny układ, franczyzobiorca jest właścicielem swojego sklepu, ale jeśli chce korzystać z istniejącej marki - w tym wypadku Kondrat Wina Wybrane - musi podporządkować się określonym zasadom. Dziś to wiem, kiedyś nie dostrzegałem pewnych zagrożeń.

Jakie widzi pan ograniczenia dla rozwijanego przez siebie biznesu?
Ograniczeniem bywają przepisy, które traktują wino jak alkohol wysokoprocentowy. W związku z tym w reklamach mogą nas zalewać hektolitry piwa, ale o winie nie można pisnąć ani słowa. To absurd. Poza tym nie tyle ograniczenia co wyzwania: działamy na bardzo małym, ale rozwijającym się rynku. To z jednej strony oznacza, że jest trudno, z drugiej, że można dużo zwojować.

Kto kupuje wino u pana: koneserzy czy zwykli konsumenci?
Jedni i drudzy. Wbrew przesądom sklepy specjalistyczne to najlepsze miejsce, żeby zacząć przygodę z winem. Jeśli sami nie rozpoznaliśmy jeszcze swoich upodobań winnych - a to jest właśnie najtrudniejsze - fachowy sprzedawca pomoże dobrać butelkę, która będzie nam odpowiadała. Koneser zwykle wie, po co przychodzi, więc tej rady nie potrzebuje, docenia natomiast proporcję ceny do jakości. Prawdziwi znawcy win nie piją na co dzień astronomicznie drogich win z najwyższej półki. Szukają ciekawych win w dobrej cenie.

Fragment wywiadu opublikowanego w miesięczniku "Własny Biznes Franchising" nr 2/2014.

Author
Anna Smolińska
dziennikarz

See in catalogue

Brands from the same sector

Franchise Logo

Franchise name

Sports articles

Price icon 15,000 €
Franchise Logo

Franchise name

Partnership

Price icon 10,000 €
Franchise Logo

Franchise name

Master licenses

Price icon 7,000 €
Franchise Logo

Franchise name

Franchise

Price icon 5,000 €