Sieć daje przewagę

Samodzielne sklepy nie mają takich szans rozwoju, jak te działające w dobrym systemie franczyzowym – mówi Iwona Matuszak, franczyzobiorczyni trzech sklepów Chaty Polskiej.
Jak trafiła pani do Chaty Polskiej?
Pracę w handlu zaczęłam blisko 20 lat temu. Praktycznie zaraz na początku zostałam kierownikiem sklepu i jako bardzo młoda osoba musiałam zarządzać 15-osobowym zespołem pracowników. To było trudne wyzwanie, ale poradziłam sobie. Po dwóch latach pracy na etacie postanowiłyśmy razem z koleżanką otworzyć własny sklep spożywczy, na jednym z zielonogórskich osiedli. Byłyśmy wspólniczkami długo, przez około osiem lat, aż w końcu nasze drogi się rozeszły i sama zajęłam się prowadzeniem biznesu. Właśnie wtedy skontaktowała się ze mną przedstawicielka Chaty Polskiej, z propozycją współpracy. Zdecydowałam się i nie żałuję.
Czy przystąpienie do sieci wymagało dużych zmian w sklepie i, co za tym idzie, dużych nakładów finansowych?
Akurat wtedy przeprowadzaliśmy remont i powiększaliśmy sklep, więc był to idealny moment na zmiany. Niejako przy okazji przystosowaliśmy pomieszczenia do wymogów sieci. Mój mąż, który jest złotą rączką, praktycznie wszystko zrobił sam. Zainwestować musieliśmy wyłącznie w sprzęt, np. lodówki, zamrażarki. Sklep powiększył się blisko dwukrotnie, poszerzyliśmy też znacznie asortyment. Klienci bardzo dobrze przyjęli naszą przemianę. A wielu z nich jest z nami od początku istnienia sklepu. Po dwóch latach zdecydowaliśmy się na otwarcie kolejnej placówki pod szyldem Chaty Polskiej, a po dwóch następnych – trzeciego sklepu.
Jakie wsparcie dostała pani od franczyzodawcy?
Przy otwieraniu każdego ze sklepów pomoc mieliśmy praktycznie we wszystkim – przygotowaniu projektów adaptacyjnych, aranżacji sklepu, rozkładzie towarów. Zresztą to wsparcie trwa cały czas. Franczyzodawca dba o marketing sieci, dostajemy gazetki promocyjne, ulotki itp. Możemy korzystać ze szkoleń. I najważniejsza rzecz – dzięki sieci mamy w sklepach konkurencyjne ceny. A to dziś wielka, jeśli nie podstawowa przewaga na rynku. Niezrzeszony sklep nie jest w stanie wynegocjować u dostawców takich warunków. Polski rynek spożywczy jest bardzo trudny i wsparcie dużego, solidnego partnera bardzo ułatwia funkcjonowanie na nim.
Rozmawiała Monika Wojniak-Żyłowska
ZOBACZ W KATALOGU

Al. Capone

Auchan

Booksale.pl

Carrefour
Sklepy convenience, minimarkety, supermarkety

Chorten

Czas na Herbatę

Delikatesy Centrum

Dr Konopny

Duży Ben Market Alkoholowy

Husse

Intermarché (Grupa Muszkieterów)

Leonidas

Odido

Oskroba

Pierrot Woda Źródlana

Polska Sieć Handlowa Lewiatan

SO FLY The Vape Shop

Stokrotka

Unikat Woda i Napoje

Wesoła Pani

Żabka
Sklepy typu convenience
Featured franchises

Żabka
Sklepy typu convenience

Carrefour
Sklepy convenience, minimarkety, supermarkety

Willisch
Lodziarnie

McDonald’s
Restauracje szybkiej obsługi

Xtreme Fitness Gyms
Kluby fitness/siłownie

Alior Bank Partner
Placówki bankowe

Yasumi Instytut Zdrowia i Urody
Gabinety kosmetyczne, hotele i obiekty SPA
Brands from the same sector

Franchise name
Sports articles

Franchise name
Partnership

Franchise name
Master licenses

Franchise name
Franchise
Z ostatniej chwili
Pokaż wszystkie
Otwórz biznes z Lviv Croissants
– Jestem mile zaskoczona tym, że ta franczyza jest bardzo dobrze zorganizowana. Każdy zna tutaj swoją funkcję. Mamy opiekunów, do których...
Dowiedz się więcej
Sukces programu Żabki
Żabka kontynuuje program dla początkujących przedsiębiorców „Bezpieczny start”. Dzięki inicjatywie sieci, ponad 50 osób otworzyło...
Dowiedz się więcej
Fit+ sięga po niszę
Sieć bezobsługowych siłowni Fit+ celuje w miejscowości już od 1 tys. mieszkańców. Sąsiedztwo lokalnej konkurencji mile widziane.
Dowiedz się więcej
Dobry rok Żabki
Grupa Żabka chwali się wynikami za 2024 rok. Zysk netto wzrósł o 66 proc., a sprzedaż do klienta końcowego o blisko 20 proc. Przybyło też...
Dowiedz się więcej