Aktualności Pytanie tygodnia Art. spożywcze i przemysłowe

Czas na optymalizację

1/2

17.12.2024

– Rynek w chwili obecnej czyści się z nieintratnych biznesów. Zostają tylko sprawdzone, dobrze poukładane, przemyślane firmy. – mówi Marcin Górski, członek zarządu Al. Capone.

Young Engineers fit for a Prince

00:00

03:42

Jak ocenia Pan mijający rok, zarówno pod kątem ogólnorynkowym, jak i rozwoju waszej sieci?

Dynamika otwarć w naszej sieci w 2024 roku była niższa niż w latach poprzednich. Nałożyło się na to wiele wyzwań, jakie niesie rynek. Spośród nich największym jest wzrost kosztów, jaki dotyka przedsiębiorców w Polsce. Dotyczy to kilku obszarów, w których wyróżnia się wzrost kosztu zatrudnienia pracowników, ale także energii, czy koszty związane z najmem lokali. Nie tylko nasza branża się z tym mierzy, ale wszystkie biznesy prowadzone w Polsce mają podobne wyzwania.

Drugim wyzwaniem jest niepokój, jaki towarzyszy nam w obecnych czasach. Niedawno, chociaż mam wrażenie, że już o tym zapomnieliśmy, towarzyszyła nam pandemia Covid-19, a obecnie mamy wojnę za naszą wschodnią granicą. W ramach prowadzenia biznesu - nie mówię tu tylko o sklepach detalicznych, ale ogólnie o szeroko rozumianym rynku - widać, że konsumenci są ostrożni. Nie ma dobrych nastrojów, a co za tym idzie, raczej staramy się oszczędzać, niż wydawać pieniądze. W mojej branży przyzwyczajeni byliśmy do dużych wzrostów sprzedaży co roku. Ta dynamika wyhamowała i widać, że mamy teraz okres stabilizacji. Niemniej jednak konsumpcja alkoholu w Polsce jest na wysokim poziomie i klienci chętnie wybierają sklepy specjalistyczne, takie jak Al.Capone, kiedy chcą dokonać zakupu alkoholu, poradzić się jaki produkt wybrać czy dowiedzieć się więcej o danej marce. To powoduje, że dalej optymistycznie patrzę w przyszłość. Obecne czasy są idealne do tego, aby dokonać poprawek i optymalizacji w biznesie i być gotowym na nadchodzące lata, aby skutecznie działać i konkurować na rynku. Nie jest sztuką prowadzić biznes tylko wtedy, gdy wszystko wokół jest poukładane i rośnie. Rynek w chwili obecnej czyści się z nieintratnych biznesów. Zostają tylko sprawdzone, dobrze poukładane, przemyślane firmy.

Właśnie na optymalizacji skupialiście się w 2024 roku?

Mijający rok poświęciliśmy w firmie na reorganizację. Wdrożyliśmy dużo nowych rozwiązań, które poprawiają naszą konkurencyjność. Wymienić mogę chociażby współpracę z firmą Payback, czyli największym multipartnerskim programem lojalnościowym, w ramach którego uczestniczymy jako specjalistyczna sieć salonów z alkoholem. Dzięki temu mamy też możliwość zarządzania relacją z klientem w ramach CRM, lepszego personalizowania oferty oraz promocji. Mocno optymalizujemy także łańcuch dostaw stawiając na rozwiązania z obszaru AI. To z kolei poprawia nam dostępność produktów na półkach i ogranicza koszty.

W obszarze oferty dla naszych klientów mamy coraz szerszą gamę produktów dostępnych wyłączenie w naszych sklepach. Możemy pochwalić się np. winami najwyższej jakości z wielu krajów, m.in. Gruzji, Włoch, Hiszpanii czy szampanem z Francji. Mamy w unikalnej ofercie nie tylko wina, ale także alkohole mocne, jak whisky ze Szkocji czy z USA. Obecna skala działania pozwala nam na takie możliwości. Doceniają to nie tylko klienci, ale także franczyzobiorcy, którzy mogą skutecznie konkurować na rynku z innymi sklepami.

A jakie macie plany na 2025 rok?

Oczywiście chcemy otwierać więcej sklepów i jesteśmy do tego przygotowani. Zależy nam na dalszym rozwoju firmy. Duża część naszych partnerów posiada więcej niż jeden sklep i deklaruje otwarcie kolejnego. Oczywiście zapraszamy także nowe osoby chcące dołączyć do naszego modelu biznesowego. Będziemy kontynuowali poszerzanie oferty, o produkty które będziemy sami importowali. Pojawią się zatem kolejne wina i alkohole mocne, które będzie można kupić tylko w Al.Capone.

Poza tym będziemy testować nowe kategorie produktów które przyniosą dodatkowy przychód i jednocześnie uzupełnią naszą ofertę. Mamy również w planach przebudowę strefy przykasowej, gdzie znajdzie się więcej produktów impulsowych generujących wyższą marżę.

Jakie są warunki współpracy franczyzowej z Al. Capone?

Nasz biznes daje zarobić, ale jest też wymagający. Kluczowym czynnikiem sukcesu jest zaangażowanie franczyzobiorcy w codzienne prowadzenie sklepu. W centrali mamy fachowców z każdego obszaru. Zajmiemy się znalezieniem lokalizacji, pomocą w aranżacji, szkoleniem personelu, marketingiem, ofertą itd. Mamy dobre ceny zakupu, długie terminy płatności, co pozwala skutecznie zarządzać marżą i przepływami finansowymi. Połączenie naszego wsparcia i zaangażowania franczyzobiorcy daje satysfakcję z prowadzenia sklepu i zarabiania pieniędzy.

Inwestycja w nasz sklep nie należy do najtańszych, ale można liczyć na dobre zarobki. Na pierwszym spotkaniu omawiamy szczegóły dotyczące środków potrzebnych do uruchomienia placówki, kosztów prowadzenia, marż, przychodów i zysków. Poszukujemy sklepów o wielkości około 100 mkw., otwieramy je w całym kraju. Nasze placówki zlokalizowane są w małych miasteczkach, takich jak chociażby dziesięciotysięczna Kolbuszowa na Podkarpaciu, poprzez średniej wielkości miasta,jak np. Mielec, po duże i największe, jak Częstochowa, Kielce, Radom, Białystok, Trójmiasto czy Warszawa.