Lewiatan zarabia na kontraktach centralnych
Im bardziej skonsolidowaną i zdyscyplinowaną pod względem zakupów strukturę handlową tworzą 1472 sklepy działające pod szyldem Lewiatana, tym większą gratkę dla dostawców stanowi lewiatanowska grupa niezależnych sklepów, które każdego dnia odwiedza 500 000 klientów.
Lewiatan’94 Holding SA z Włocławka stopniowo zaczyna podążać śladem sieci zagranicznych, które niezależnie od marży handlowej otrzymują od producentów pieniądze za swoje usługi handlowe.
Lewiatan’94 Holding poprzez 16 regionalnych spółek integruje 1472 sklepy w całym kraju. Tworzą one coraz bardziej zwartą sieć sklepów działających na podstawie tych samych standardów franchisingowych. W największej spółce, Lewiatan Wielkopolska wszystkie 140 sklepów, odpowiada warunkom przewidzianym dla wizualizacji, poziomu wyposażenia, struktury asortymentowej itp. sieci Lewiatan, której misja brzmi: Zadowalamy konsumentów prowadząc handel w rodzinnej atmosferze – ściśle wg. Standardów sieci.
W spółce dolnośląskiej, na razie jedynej w kraju, wszystkie sklepy są już skomputeryzowane, co umożliwia wymianę informacji między nimi a spółką regionalną i centralną we Włocławku. Własne dane dotyczące sprzedaży bardzo ułatwiają centrali holdingu rozmowy z dostawcami. Ze względu na niedostateczną jeszcze informatyzacje sieci, centrala dowiaduje się teraz o wynikach realizacji kontraktu... od samych producentów, a konkretnie ich dystrybutorów, z którymi sieć współpracuje w ramach umów.
Lewiatan’94 Holding zawarł 15 umów centralnych, w tym roku dojdzie 6 nowych. Na liście dostawców, którzy podpisali kontrakty z centralą na wejście do sieci Lewiatan są m.in.: Unilever, Nestle, Prymat, Kamis, Mokate, Bakoma, Polsnack, Maspex, Sonda, Danuta, Bahlsen, Pepsi, Coca-Cola. Jak widać - najpoważniejsi producenci zdecydowali się sporo zapłacić za obecność na półkach Lewiatana, za możliwość wpływania na sposób eksponowania produktów na miejscu przyznanym ich markom (odpowiada ich udziałom rynkowym), czy też możliwość zaprezentowania na półkach całego asortymentu. W sumie opłat za wejście, indeksowych i bonusa sprzedażowego Lewiatan spodziewa się kilku milionów złotych. Najwięcej pieniędzy przyniesie lewiatańczykom – pieniądze są dzielone między spółki i właścicieli sklepów – paruprocentowy bonus zależny od wartości zrealizowanej sprzedaży.
Więcej: Wiadomości Handlowe, marzec 2003, nr 3 (11), str. 10Featured franchises

Żabka
Sklepy typu convenience

Alior Bank Partner
Placówki bankowe

Willisch
Lodziarnie

McDonald’s
Restauracje szybkiej obsługi

Xtreme Fitness Gyms
Kluby fitness/siłownie

Carrefour
Sklepy convenience, minimarkety, supermarkety

Yasumi Instytut Zdrowia i Urody
Gabinety kosmetyczne, hotele i obiekty SPA
Brands from the same sector

Franchise name
Sports articles

Franchise name
Partnership

Franchise name
Master licenses

Franchise name
Franchise
Z ostatniej chwili
Pokaż wszystkie
Otwórz biznes z Lviv Croissants
– Jestem mile zaskoczona tym, że ta franczyza jest bardzo dobrze zorganizowana. Każdy zna tutaj swoją funkcję. Mamy opiekunów, do których...

Sukces programu Żabki
Żabka kontynuuje program dla początkujących przedsiębiorców „Bezpieczny start”. Dzięki inicjatywie sieci, ponad 50 osób otworzyło...

Fit+ sięga po niszę
Sieć bezobsługowych siłowni Fit+ celuje w miejscowości już od 1 tys. mieszkańców. Sąsiedztwo lokalnej konkurencji mile widziane.

Dobry rok Żabki
Grupa Żabka chwali się wynikami za 2024 rok. Zysk netto wzrósł o 66 proc., a sprzedaż do klienta końcowego o blisko 20 proc. Przybyło też...