Zarabiamy na sprzedaży piwa

Plan na rozwój
Young Engineers fit for a Prince
00:00
03:42

PINTA to jedna z pierwszych firm, która zaoferowała piwo rzemieślnicze. Jak zaczęła się wasza przygoda?

Na długo przed założeniem PINTY piwo było istotną częścią naszego życia. Ja wydawałem magazyn „Piwosz”, a Marek Semla i Grzesiek Zwierzyna m.in. organizowali Festiwal Birofilia. W 2010 roku wspólnie z Grześkiem Zwierzyną na podstawie oryginalnej receptury uwarzyliśmy 1666 butelek piwa a’la Grodziskie. Cały zapas sprzedał się w tydzień. To był dowód na to, że Polacy szukają ciekawszych piw niż eurolagery, bez względu na cenę. Zaczęliśmy myśleć o regularnym warzeniu piw, których żaden inny browar w Polsce nie chciał robić. Wtedy zrodził się pomysł na nowofalowy Atak Chmielu, pierwsze polskie piwo w stylu American IPA. Dziś takie piwa są już dostępne niemal wszędzie, ale w 2011 roku to był początek piwnej rewolucji w Polsce.

Czy konkurencja na rynku rzemieślniczych browarów jest duża?

Nasz sukces zachęcił innych do warzenia nowofalowych piw według własnych, autorskich receptur. W efekcie liczba browarów w Polsce wzrosła z niecałych 100 w 2011 roku do ponad 360 w 2020 roku. Później na skutek trudniejszych warunków na rynku piwa ta liczba nieznacznie spadła, ale w miejsce zamykanych browarów nadal powstają nowe. Mimo coraz ostrzejszej konkurencji i ponad 2000 piwnych premier rocznie, Atak Chmielu nadal jest najpopularniejszym piwem rzemieślniczym w Polsce.

Od kiedy rozwija się sieć pubów pod szyldem PINTA? Ile placówek działa już na rynku?

Sieć rozwija się od 2018 roku. W jej skład wchodzą obecnie puby we Wrocławiu, w Warszawie, Sopocie i Węgierskiej Górce. Ten ostatni lokal ma bardziej regionalny i patronacki charakter. Nawiązuje do naszej lokalnej marki PINTA Beskidy. Docelowo chcielibyśmy być obecni we wszystkich dużych miastach w Polsce.

Jakie są warunki współpracy?

Kandydat na franczyzobiorcę powinien mieć doświadczenie w prowadzeniu działalności gospodarczej. Przede wszystkim musi zapewnić lokal w atrakcyjnym miejscu o powierzchni przynajmniej 150 mkw. Główna jego część (sala konsumpcyjna, główny bar) powinna się znajdować na parterze. Konieczna jest możliwość urządzania sezonowego ogródka. Witryny powinny dawać możliwość kontaktu wzrokowego klientów z ulicą lub ogródkiem piwnym oraz przechodniów z pubem.

Każdy z firmowych pubów PINTY obowiązkowo ma też szeroką ofertę piwa – nawet ponad 100 rodzajów z beczek i butelek. Oprócz tego puby oferują napoje bezalkoholowe, inne trunki wszelkiego rodzaju i kartę pełną autorskich dań. Puby mają minimalistyczny wystrój i nawiązują do dalekich podróży. Całość ma sprawiać wrażenie czegoś mobilnego, swobodnego i niezobowiązującego. Dajemy pełne wsparcie, jeśli chodzi o wybór miejsca, jego aranżację, przygotowanie biznesplanu i cały proces uruchomienia lokalu. Zapewniamy szkolenia, pomagamy w zakresie marketingu i oferty produktowej.  

Ile trzeba zainwestować w taki pub?

Wysokość inwestycji zależy od wielkości pubu. Remont i adaptacja lokalu o powierzchni 150-180 mkw. kosztuje około 500 tys. zł. Jeśli chodzi o zwrot z inwestycji, to firmowe puby PINTY mogą być na plusie już w pierwszych miesiącach działalności. Na całkowity zwrot z inwestycji trzeba poczekać około 2-3 lata.

Rozmawiała Dominika Pronarska

WIZYTÓWKA PINTY

Sieć pubów z piwami rzemieślniczymi.

  • Koszt inwestycji – 500 tys. zł
  • Zwrot z inwestycji – 2-3 lata

See in catalogue

Brands from the same sector

Franchise Logo

Franchise name

Sports articles

Price icon 15,000 €
Franchise Logo

Franchise name

Partnership

Price icon 10,000 €
Franchise Logo

Franchise name

Master licenses

Price icon 7,000 €
Franchise Logo

Franchise name

Franchise

Price icon 5,000 €