Aktualności Z kraju Turystyka i hotele

Biuro podróży we franczyzie

1/2

02.11.2023

Franczyzodawca Travelplanet.pl zapewnia, że najlepsze salony sieci generują sprzedaż na poziomie 10 mln zł rocznie.

Young Engineers fit for a Prince

00:00

03:42

Z raportu Polskiej Izby Turystycznej „zagraniczne wakacje Polaków 2023”wynika, że ogólna liczba klientów biur podróży wzrosła w ostatnim sezonie o ok. 10 proc. - Klienci biur podróży wyjeżdżali raczej za granicę, ponieważ ceny w polskich kurortach wzrosły w dużo większym stopniu i koszt wakacji z przelotem i wyżywieniem w takich krajach jak Bułgaria, Turcja czy Egipt był porównywalny do wypoczynku w tym samym standardzie w kraju – mówi Grzegorz Chabior, dyrektor działu franczyz Travelplanet.pl. - Sezon letni wypadł zaskakująco dobrze, biorąc pod uwagę obawy, jakie na początku roku wyrażała branża.

Lokalizacje z potencjałem

Sieć franczyzowa Travelplanet.pl liczy 92 salony. Prowadzi je 82 franczyzobiorców. Marka ma też trzy salony własne.

– Od stycznia do lipca tego roku otworzyliśmy 12 nowych salonów. Do końca roku mamy zaplanowane otwarcie kolejnych 12 placówek – dodaje Grzegorz Chabior.

Salony powstają w miejscowościach liczących minimum 20 tys. mieszkańców. Każda decyzja o otwarciu jest poprzedzona dokładną analizą otoczenia planowanej lokalizacji.

– Kluczem dobrej lokalizacji salonu franczyzowego Travelplanet.pl jest potencjał otoczenia i poziom nasycenia konkurencyjnych biur podróży w pobliżu – zauważa Grzegorz Chabior. – Uruchamiamy salony w tych lokalizacjach, gdzie widzimy potencjał na uzyskanie min. 1 mln zł sprzedaży w pierwszym roku prowadzenia działalności. Zanim podejmiemy decyzję o otwarciu, dokładnie analizujemy najbliższe otoczenie planowanej placówki. Potwierdzamy u touroperatorów zgody na prowadzenie sprzedaży. Franczyzobiorca otrzymuje od nas kompletną informację i dopiero na jej podstawie podejmujemy wspólnie decyzję o otwarciu.

U kandydatów na franczyzobiorców mile widziane jest doświadczenie w branży turystycznej, ale nie jest to warunek konieczny. Potrzebne jest za to doświadczenia w prowadzeniu obsługi i sprzedaży usług klientom indywidualnym.

Licencja na biznes

Salon Travelplanet.pl może mieć format tradycyjnego lokalu (w galeriach, centrach handlowych, w dyskontach lub w kamienicach czy w parkach handlowych) lub kontenera, zlokalizowanego na parkingach osiedlowych dyskontów. Koszt inwestycji waha się od 25 do 60 tys. zł. Jednorazowa opłata za przystąpienie do sieci wynosi 5 tys. zł netto. Nie ma miesięcznych opłat franczyzowych. Natomiast franczyzobiorca płaci za użytkowanie zewnętrznych systemów rezerwacyjnych (np. Merlin X) oraz terminala płatniczego i innych narzędzi płatności elektronicznych (np. szybki link do płatności).

Jakie są korzyści z franczyzy w branży turystycznej?

– Travelplanet.pl, jako franczyzodawca z ponad 20-letnim doświadczeniem w branży turystycznej, udostępnienia partnerom franczyzowym sprawdzone know-how. Działają pod rozpoznawalnym i uznawanym wśród klientów znakiem – podkreśla Grzegorz Chabior. – Nasi managerowie regionów wspierają rozwój franczyzobiorców bezpośrednio w ich salonach. Każdy partner otrzymuje od nas dostęp do systemów rezerwacyjnych umożliwiających sprzedaż wycieczek i ubezpieczeń.

Salony nie muszą negocjować z touroperatorami, czyli organizatorami wyjazdów, aby móc sprzedawać ich oferty. To bierze na siebie centrala. Każdy franczyzobiorca przechodzi kompleksowe szkolenie wstępne, uzyskuje wsparcie marketingowe dostosowane do indywidualnych potrzeb swojej lokalizacji. Travelplanet dba też o marketing ogólnokrajowy.

Ile można zarobić?

Franczyzobiorcy zarabiają na prowizji ze sprzedaży wycieczek i polis podróżnych.

– Płacimy najwyższe wśród wszystkich działających na polskim rynku multiagentów prowizje za sprzedaż wycieczek i polis. Prowizje są wypłacane regularnie po zakończeniu każdego miesiąca – zapewnia Grzegorz Chabior. – Obecnie (dane za okres styczeń – sierpień 2023) średnia wartość wycieczki oscyluje w granicach 9 tys. zł. Oznacza to, że franczyzobiorca generujący obrót na poziomie 1 mln zł sprzeda ok. 110 wycieczek w ciągu roku. To minimum, które w zdecydowanej większości przypadków umożliwia pokrycie pełnych kosztów funkcjonowania salonu.

Centrala zapewnia, że w kolejnych latach prowadzenia biznesu sprzedaż placówki rośnie, w zależności od zaangażowania franczyzobiorcy.

– Prowadząc salon jednoosobowo, można uzyskać sprzedaż na poziomie do 4 mln złotych rocznie. Przekroczenie tego pułapu wymaga już zatrudnienia pracowników – zauważa Grzegorz Chabior. – Najlepsze salony naszej sieci generują sprzedaż na poziomie 10 mln zł rocznie, a rekordziści z jednej lokalizacji przekraczają nawet 15 mln zł.