Marketing bez regionalizacji

Jeden partner na miesiąc
Young Engineers fit for a Prince
00:00
03:42

Rynek marketingu internetowego z roku na rok rośnie coraz szybciej. Wiele firm dobrze już wie, że jeśli nie ma ich w sieci, to nie istnieją. Dlatego agencje oferujące usługi marketingu internetowego dobrze sobie radzą, choć i w ich przypadku pojawiły się trudniejsze momenty.

Duża rotacja

Michał Schnell, właściciel Agencji Wirtualnej, zwraca uwagę, że w minionym roku wielu przedsiębiorców zamykało swoje firmy z powodu słabej sytuacji gospodarczej. To było widoczne również wśród partnerów tworzonej przez niego sieci. Jeszcze w pierwszej połowie minionego roku liczba partnerów franczyzowych wynosiła 31. Jednak 22 z nich zrezygnowało ze współpracy. Równocześnie jednak firma zyskała w minionym roku 12 nowych franczyzobiorców. – Obecnie wszystko wraca do normy i nasza sieć się rozwija. Przybywa nam średnio jeden partner na miesiąc – mówi Michał Schnell.

Jego zdaniem rynek marketingu internetowego jest rozpędzony i cały czas będzie przyspieszał. Przychody spółek działających na nim będą rosły. Szczególnie duży wzrost czeka reklamę mobilną oraz social media.

– Coraz więcej firm zdaje sobie sprawę z tego, że wysoka pozycja w google przekłada się na realne zyski. Ważnym elementem stają się również social media, które generują sprzedaż na odpowiednim poziomie. W dobie inflacji, którą odczuwamy wszyscy, rosną też koszty na marketing, co zapewnia nam wyższe dochody – mówi Michał Schnell.

Obecnie Agencja Wirtualna ma 24 placówki. W ostatnim czasie franczyzodawca zrezygnował z regionalizacji. Dzięki temu partnerzy mogą obsługiwać klientów w całym kraju.

– Wyszliśmy z założenia, że rynek marketingu internetowego jest otwarty. Bez względu na to czy jesteśmy w Warszawie, czy jakimkolwiek innym mieście w Polsce, klientów możemy obsługiwać całkowicie online. Ponadto nie chcemy ograniczać naszych franczyzobiorców i przywiązywać ich do danego regionu. W Polsce funkcjonuje na tyle dużo firm, że wszyscy partnerzy bez problemu odnajdą się na rynku. Dzięki takiemu rozwiązaniu, każdy franczyzobiorca ma szansę na większe zyski – uważa Michał Schnell.

Niska bariera wejścia

Aby zostać partnerem Agencji Wirtualnej, nie trzeba mieć doświadczenia w branży reklamowej. Franczyzodawca pomoże szybko opanować podstawy marketingu. Do prowadzenia biznesu wystarczy komputer z dostępem do internetu oraz telefon, a także założona działalność gospodarcza lub chęć jej założenia. Nie jest potrzebny lokal biurowy, można pracować z domu. Partnerzy otrzymują dostęp do specjalistycznych szkoleń i firmowego know-how. Dostają też własny serwis internetowy, firmowy adres e-mail, narzędzia marketingowe (projekty wizytówek, folderów, ulotek, broszur, teczek), a także gotowe wzory umów sprzedażowych z klientami.

Koszt przystąpienia do sieci to 10-20 tys. zł. Natomiast miesięczna opłata wynosi 399 zł netto. Franczyzobiorcy Agencji czerpią zyski z podpisanych umów. Do wyboru są dwa warianty franczyzy. Pierwszy umożliwia przystąpienie do biznesu na preferencyjnych warunkach finansowych (opłata startowa wynosi 9,9 tys. zł), ale franczyzobiorca musi dzielić się z siecią zyskiem – odprowadza 20-proc. prowizję od przychodu. Drugi wariant wymaga od przedsiębiorcy poniesienia wyższych nakładów inwestycyjnych (wstępna opłata rośnie do 19,9 tys. zł), ale jest to opcja bezprowizyjna – cały zysk zostaje w kieszeni właściciela Agencji. Zarobki średnio trzykrotnie przekraczają koszty. Partnerzy zarabiają już po dwóch tygodniach funkcjonowania w tym biznesie. 

WIZYTÓWKA AGENCJI WIRTUALNEJ

Sieć agencji marketingowych.

  • Kwota inwestycji: 10-20 tys. zł
  • Liczba placówek własnych: 3
  • Liczba placówek partnerskich: 21

See in catalogue

Brands from the same sector

Franchise Logo

Franchise name

Sports articles

Price icon 15,000 €
Franchise Logo

Franchise name

Partnership

Price icon 10,000 €
Franchise Logo

Franchise name

Master licenses

Price icon 7,000 €
Franchise Logo

Franchise name

Franchise

Price icon 5,000 €