Burgerownia z prawdziwego zdarzenia

Do wyboru
Young Engineers fit for a Prince
00:00
03:42

Pierwszy lokal pod szyldem Krowa Mać Burgers powstał ponad cztery lata temu.

– Radosław Janusz, założyciel marki, zdobywał doświadczenie jako kucharz w różnych krajach Europy – opowiada Mirosław Struzik, współwłaściciel marki Krowa Mać Burgers. – Po powrocie do kraju brakowało mu w Polsce dobrej jakości burgerów, zwłaszcza na lokalnym rynku, czyli w Jastrzębiu Zdroju. Zależało nam na tym, aby nasze burgery były przystępne cenowo, a zarazem smakowały tak, by chciało się do nich wracać jak najczęściej.

Burgerownia w wybranym formacie

Rok po pierwszej burgerowni marka otworzyła kolejny lokal, w Wodzisławiu Śląskim. Wkrótce pojawili się też pierwsi kandydaci na franczyzobiorców.

– To byli po prostu nasi klienci, którzy stwierdzili, że nigdzie nie jedli lepszych burgerów i że spodobała im się cała nasza koncepcja restauracji – mówi Mirosław Struzik.

Pierwszy lokal franczyzowy powstał pod koniec 2019 roku. Teraz działają dwa – w Częstochowie i Chrzanowie. Marka oferuje franczyzobiorcom trzy modele współpracy. W zależności od tego, który wybierzemy, kwota inwestycji zawiera się w widełkach od 150 do 300 tys. zł.

Pierwszy, najbardziej ekonomiczny model, to mały lokal nastawiony na obsługę take away.

– Generalnie we wszystkich naszych burgerowniach przynajmniej 50-60 proc. zamówień realizowanych jest w dostawie bądź na wynos – wyjaśnia franczyzodawca.

W tym modelu współpracy wystarczy lokal o powierzchni ok. 50 m2, w którym trzeba wygospodarować tylko kilka miejsc dla klientów, aby mieli gdzie poczekać na odbiór zamówienia.

Drugi model to standardowy lokal z salą konsumpcyjną, wielkości ok. 100 m2. Natomiast trzeci format to wolnostojący pawilon lub kontener. - Jest to także format całoroczny, z zimowym ogrzewanym ogródkiem – opisuje Mirosław Struzik. - Wszystkie lokale mają również ogródki letnie, które są wręcz wizytówką naszych burgerowni. Np. w Jastrzębiu Zdroju ogródek ma formę beach baru, z usypaną z piasku plażą.

Milion obrotów

W menu Krowa Mać Burgers jest kilkanaście rodzajów burgerów, sałatki, dodatki, napoje.

Sieć chce się rozwijać w miastach liczących od 30 tys. mieszkańców. Franczyzodawca gwarantuje szkolenia – najpierw kilkudniowe w lokalu własnym, a później w lokalu franczyzobiorcy.
– Dzięki sprawdzonym działaniom marketingowym centrali nowo otwierane burgerownie nie mogą narzekać na brak gości od samego otwarcia. Każdy nasz lokal był rentowny od pierwszego dnia – podkreśla Mirosław Struzik. – Każdy też w ubiegłym roku osiągnął obrót w wysokości 1 mln zł. Cieszymy się z tego, bo zależy nam na tym, aby nasi franczyzobiorcy otwierali z nami kolejne lokale.

Jednorazowa opłata za przystąpienie do sieci wynosi 15 tys. zł netto, miesięczna opłata franczyzowa to 6 proc. od obrotu netto.

Krowa Mać Burgers nie wymaga od kandydatów na franczyzobiorców doświadczenia w gastronomii. Mile widziana jest natomiast znajomość podstaw prowadzenia biznesu.

 

WIZYTÓWKA KROWA MAĆ BURGERS

Sieć burgerowni.

  • 2 lokale własne, 2 franczyzowe
  • kwota inwestycji 150-300 tys.
  • opłata wstępna 15 tys. zł netto
Author
Monika Wojniak-Żyłowska
dziennikarz

See in catalogue

Brands from the same sector

Franchise Logo

Franchise name

Sports articles

Price icon 15,000 €
Franchise Logo

Franchise name

Partnership

Price icon 10,000 €
Franchise Logo

Franchise name

Master licenses

Price icon 7,000 €
Franchise Logo

Franchise name

Franchise

Price icon 5,000 €