Franczyza na oku

CrossEyes rusza z franczyzą w Polsce. Właśnie został otwarty pierwszy franczyzowy salon w Gdańsku.
Korzenie firmy CrossEyes sięgają Danii. Dziś salony marki działają również w Wielkiej Brytanii i w Polsce. – Rok temu skontaktowali się z nami właściciele CrossEyes z Danii. Już w tym samym roku znaleźliśmy pierwszego franczyzobiorcę, który otworzył sklep optyczny w kompleksie Gdański Business Center – mówi Andrzej Jachowski, odpowiedzialny za rozwój systemu franczyzowego CrossEyes w Polsce.
Przyszły franczyzobiorca nie musi posiadać ani własnego lokalu, ani doświadczenia biznesowego. Ważne jest zaangażowanie i motywacja do rozwijania biznesu. – Jeśli partner nie ma własnego lokalu, pomagamy mu znaleźć odpowiednie miejsce na salon. Pomieszczenie o powierzchni około 80 m2 powinno znajdować się w centrum handlowym, biurowym lub w centralnym punkcie miasta – podkreśla Andrzej Jachowski. Aby sprawnie obsłużyć klientów, franczyzobiorca musi zatrudnić dwóch sprzedawców i jednego optometrystę. Klienci muszą najpierw zrobić badanie wzroku zanim dopasują odpowiednie soczewki lub okulary. Wszystkie oprawki z drewna, aluminium, acetatu i tytanu są przygotowywane przez projektantów CrossEyes zgodnie z aktualnymi skandynawskimi trendami.
Podpisując umowę franczyzową, partner może liczyć na wsparcie w umeblowaniu salonu i montażu mebli. Do obsługi klientów wykorzystuje się firmowy system zakupów online. System gromadzi informacje na temat poprzednich zamówień czy indywidualnych badań wzroku. Dodatkowo właściciele marki wyposażają salon w materiały marketingowe i kolekcje oprawek oraz akcesoriów.
– Istotnym elementem z punktu widzenia franczyzobiorcy jest dostawa produktów. To my odpowiadamy za dostarczanie nowej kolekcji co 2-3 miesiące. Dzięki temu franczyzobiorca nie zamraża pieniędzy w towarze. W jego gestii leży wyłącznie zamówienie potrzebnych produktów, według potrzeb klientów – mówi Andrzej Jachowski.
Franczyzobiorca CrossEyes musi zainwestować na początek mniej więcej 200 tys. zł, które pokryją koszt dostosowania lokalu do standardów sieci i koszt opłaty franczyzowej. Dokładna wysokość inwestycji zależy od wielkości lokalu, a także skali remontu. Miesięczne przychody franczyzobiorcy CrossEyes, według zapewnień franczyzodawcy, zaczynają się od 50 tys. zł. Nie wszystko zostaje w kieszeni partnera, 10 proc. od miesięcznego obrotu sklepu trafia na konto franczyzodawcy. Koszty prowadzenia salonu w sieci w dużej mierze zależą od jego lokalizacji. – Trudno oszacować dokładną wysokość miesięcznych wydatków. Z pewnością do bieżących kosztów zaliczają się opłaty za wodę i prąd, czynsz za lokal, wynagrodzenie pracowników. Nie wymagamy natomiast dodatkowej opłaty za zatowarowanie punktu – mówi Andrzej Jachowski. Zwrot z inwestycji w salon z oprawkami następuje po roku, dwóch od otwarcia sklepu franczyzowego.
Featured franchises

Żabka
Sklepy typu convenience

McDonald’s
Restauracje szybkiej obsługi

Yasumi Instytut Zdrowia i Urody
Gabinety kosmetyczne, hotele i obiekty SPA

Carrefour
Sklepy convenience, minimarkety, supermarkety

Xtreme Fitness Gyms
Kluby fitness/siłownie

Alior Bank Partner
Placówki bankowe

Willisch
Lodziarnie
Brands from the same sector

Franchise name
Sports articles

Franchise name
Partnership

Franchise name
Master licenses

Franchise name
Franchise
Z ostatniej chwili
Pokaż wszystkie
Otwórz biznes z Lviv Croissants
– Jestem mile zaskoczona tym, że ta franczyza jest bardzo dobrze zorganizowana. Każdy zna tutaj swoją funkcję. Mamy opiekunów, do których...
Dowiedz się więcej
Sukces programu Żabki
Żabka kontynuuje program dla początkujących przedsiębiorców „Bezpieczny start”. Dzięki inicjatywie sieci, ponad 50 osób otworzyło...
Dowiedz się więcej
Fit+ sięga po niszę
Sieć bezobsługowych siłowni Fit+ celuje w miejscowości już od 1 tys. mieszkańców. Sąsiedztwo lokalnej konkurencji mile widziane.
Dowiedz się więcej
Dobry rok Żabki
Grupa Żabka chwali się wynikami za 2024 rok. Zysk netto wzrósł o 66 proc., a sprzedaż do klienta końcowego o blisko 20 proc. Przybyło też...
Dowiedz się więcej